wtorek, 12 lipca 2016

„Okres burzy i naporu” (czyli w telegraficznym skrócie na temat okresu dojrzewania….)

Tym literackim określeniem możemy się posłużyć w odniesieniu do opisu gwałtownych zmian jakie zachodzą w życiu  dzieci w wieku 11-13 lat. Wzmożona emocjonalność, zarówno pod względem bogactwa treści, formy, przebiegu i dynamiki, jest podstawową cechą wieku dorastania. Wynika ona ze zmian fizjologicznych (hormonalnych) oraz wpływów społecznych. Wzrost natężenia pobudzenia emocjonalnego najbardziej uwidacznia się w relacjach grupowych. Młodzież popycha się, przekrzykuje, głośno śmieje. W domu mówi podniesionym głosem, trzaska drzwiami, żywiołowo okazuje radość….
Okres gimnazjalny charakteryzuje huśtawka nastrojów od entuzjazmu, radości na miarę uniesienia po rozpacz, beznadzieję, smutek na krawędzi „dramatu”. Sam nastolatek ma problem z określeniem swojego samopoczucia, ponieważ adolescencję (okres dorastania) charakteryzuje bezprzedmiotowość uczuć, czyli  niemożność określenia przyczyny danego stanu emocjonalnego, który w istocie jest wywoływany przez zmiany hormonalne. Stąd biorą się trudności w zrozumieniu młodych ludzi przez rodziców, nauczycieli. Stan ten jest jeszcze bardziej skomplikowany, jeśli dziecko zaczyna tłumić swoje emocje, np. z potrzeby intymności lub buntu przeciwko najbliższemu otoczeniu.
            Przewaga danego znaku emocjonalnego u młodzieży zależy od ich doświadczeń. Im więcej pozytywnych bodźców otrzymują młodzi ludzie od otoczenia: więcej akceptacji, docenienia otrzyma młody człowiek, tym więcej pozytywnych emocji będzie w ich życiu.
            L. Cole dzieli pod względem jakościowym przeżycia emocjonalne na 3 grupy:
  1. stany obronne: strach, zakłopotanie, smutek, niepokój, lęk;
  2. stany agresywne: gniew, zazdrość, nienawiść, wrogość;
  3. uczucia pozytywne: miłość, wzruszenie, przyjemność, radość.
Lęk, strach czy też niepokój ma swoje źródła w obawie przed przedmiotami, zjawiskami materialnymi (np. burze, samoloty), wiąże się z własną osobą lub ze zjawiskami ogólnymi (np. śmierć, choroba) lub też ma związek z obawami natury społecznej (np. lęk przed przebywaniem z innymi osobami). Najliczniej reprezentowaną jest grupa lęków społecznych. W okresie dorastania bardzo ważna jest aprobata społeczna. Fakt ten wiąże się ze wzrostem świadomości oraz oczekiwaniem pozytywnej oceny własnej osoby. Dezaprobata czy upokorzenie może mieć ujście w zachowaniach agresywnych. Lęk nie musi mieć źródła w konkretnym zdarzeniu ale może wynikać już z samej jego antycypacji.
            Gniew oraz złość mogą być wynikiem poczucia braku kompetencji, nieudolności, braku sukcesów, czy to w sporcie czy w nauce. Młodzież znajduje upust w słownej, fizycznej agresji lub też w bardziej infantylny sposób jak trzaskanie drzwiami, tupanie nogami, płacz. Z czasem te reakcje są bardziej kontrolowane i przybierają formę np. burkliwych odzywek, dąsania się, zaciętego milczenia.
            Źródłem inspiracji jak i rozczarowań stają się młodzieńcze przyjaźnie. Dzięki nim młody człowiek zdobywa wiedzą o sobie samym, swoim miejscu na ziemi, co powoli oddala go od jego rodziny. Przyjaźnie  ewoluują od takich, gdzie dzieli się wspólne zajęcia, przeżywa przygody, przez relacje oparte na podobieństwie zdań, przez „paczki”, nietolerujące osób postronnych, do kontaktów dających im poczucie pewności siebie bez utraty indywidualności, gdzieś około 17 roku życia.
W okresie gimnazjalnym kształtują się uczucia wyższe. Według Piageta młodzież przechodzi od dziecięcego stadium realizmu moralnego do tak zwanej autonomii moralnej, gdzie uniezależniają swoje zachowanie od ocen otoczenia i postępują zgodnie z intencjami oraz subiektywnym poczuciem odpowiedzialności. Zwiększenie się  interakcji z rówieśnikami i współdziałanie wpływa na chęć postępowania z innymi tak, jak samemu chciało by się zostaćipotraktowanym..
            Osiągnięcie stadium uniwersalnych zasad moralnych jest niemożliwe bez przejścia przez niższe stadia rozwoju moralnego. Szacuje się, że do tego etapu rozwoju dociera około dziesięciu procent młodzieży. Zależne jest to od  poziomu wykształcenia i liczby interakcji z jednostkamiabardziejjdojrzałymi.
            Zdaniem Kohlberga rozwój orientacji moralnej jest konsekwencją rozwoju poznawczego i w znacznej mierze wpływu interakcji z rówieśnikami. Zmiany zachodzące w zakresie procesów informacyjnych pokazują, że przebiegają one szybciej u młodzieży niż u dzieci. Percepcja jest ukierunkowana, wielostronna i dokładniejsza. Rozwija się uwaga dowolna oraz pamięć logiczna i dowolna. Częstsze jest też posługiwanie się pamięcią logiczną niż mechaniczną. Zachodzą zmiany w strukturze języka , w jego funkcjach. Wzrasta zasób słownictwa, zmienia się jego struktura gramatyczna oraz zmienia kultura języka zarówno pisanego jak i mówionego. Posługiwanie się metaforą, symbolem, przenośnią wkracza już poza ramy zajęć nauki języka ojczystego wpływając na rozwój twórczości własnej, udział w życiu kulturalnym, społecznym oraz tworzenie indywidualnego języka młodzieży.
            Okres dojrzewania, to w reszcie, czas kiedy młodzi ludzie zadają sobie fundamentalne pytania: „Kim jestem?” i „Do czego dążę?”. Erikson porównuje proces dorastania do występu artysty cyrkowego, który ma przeskoczyć z jednego rozkołysanego trapezu na drugi. Nastolatek ma bezpiecznie opuścić dzieciństwo i wkroczyć w dojrzały świat. W ogromnej mierze sposób w jaki to się odbędzie zależy od tego jak jego najbliższe otoczenie pomoże mu przetrwać „okres burzy i naporu”.

Autor: mgr Paulina Krzyżanowska – psycholog, psycholog kliniczny, mediator dziecięcy

Kłopotliwa trzecia faza rozwoju



Jak przebiega trzecia faza rozwoju dziecka?
Trzecią fazę rozwoju charakteryzuje podstawowy konflikt pomiędzy inicjatywą, a poczuciem winy. Rozpoczyna się ona na ogół pod koniec drugiego roku życia i trwa do wieku 4-5 lat. Podstawową zdolnością, pewnego rodzaju sprawnością psychiczną możliwą do uzyskania w tej fazie, jest stanowczość i poczucie sprawczości, stanowiące w przyszłości jedną z podstaw ukształtowania się postawy asertywnej w relacjach  międzyludzkich.

Podstawową aktywnością jest zabawa, poprzez którą dziecko eksploruje otoczenie, wyraża zainteresowanie światem, jest ciekawe nowych doświadczeń i podejmuje nowe role, zwłaszcza te, które imponują mu u dorosłych. Chce być policjantem, strażakiem, księżniczką i bohaterem z kreskówek itp. Naśladownictwo jest najważniejszym kanałem uczenia się. Pojawiają się nowe umiejętności, nowa wiedza, rozwija się wyobrażnia, wzrasta kompetencja językowa.
W tym czasie dziecko podejmuje swojego rodzaju rywalizację z dorosłym, chce zupełnie czegoś innego niż rodzice, odmawia wykonywania poleceń, niekiedy przejawia agresję wobec rówieśników oraz dorosłych. 

Konflikt i opór są naturalne i potrzebne
W tej fazie dzieci bardzo mocno porównują się z rówieśnikami i naśladują ich, ale też pojawiają się przezwiska i demonstracyjne wykluczenie z grupy. Dzieci w tym czasie zabiegają o pozycję w grupie, są o siebie zazdrośni i pilnie obserwują się nawzajem. Tożsamość dziecka kształtuje się wokół aktywności „robienia czegoś własnego”, ale też współdziałania z innymi. Konflikt i opór są w tej fazie naturalne, potrzebne rozwojowo, choć na ogół kłopotliwe dla dorosłych. Dziecko uczy się także, które aktywności są bezpieczne tj. aprobowane i akceptowane przez otoczenie. Nasilają się przy tym zachowania demonstracyjne, popisywanie się, przekora, występy.

Jak rodzice i opiekunowie mogą wspierać rozwój dziecka?
Wsparcie przede wszystkim polega na rozumieniu potrzeb dziecka oraz ich zaakceptowaniu. Rodzice muszą zrozumieć, że dziecko próbuje „postawić na swoim”, nie złośliwie i przeciwko nam, nie na złość, ale niejako trenuje na nas wyrażanie pragnień i sprzeciwu. Uczy się podstaw asertywności i buduje własne granice. 
Mamy do wyboru: albo naszym uleganiom presji dziecka lub przełamywaniem jego oporu siłą, utrudnimy mu przejście tej fazy rozwojowej albo nie bacząc na nasze zniecierpliwienie spróbujemy pracować z naszym dzieckiem wychowawczo. Ważne jest, żeby zachęcać nasze dziecko do wyrażania nawet najtrudniejszych emocji, to uczy samokontroli i samoświadomości. Zarazem jednak przyzwyczajamy dziecko do liczenia się z innymi poprzez ustawienie własnych granic, mówienie o własnych emocjach, ćwiczenie w zastosowaniu zasad i reguł
Dziecko potrzebuje przyjaznej stanowczości i jasnych wymagań. Dziecko potrzebuje podążać za rodzicami i naśladować ich.

Autor: mgr Marzena Gałązka – pedagog, oligofrenopedagog, socjoterapeuta, coach, mediator